Witam
Mam superba II fl. z maja 2014r. 1.6 TDI
Problem pojawił się po ok. 20 tys. km. Wyczuwalne drżenie samochodu od 100 km/h. Przy b.stromym zjeździe w dół, drżenie na chwilę ustało ( nacisk na przednią oś).
Jeżdżę z tym drżeniem już prawie rok, dodatkowo zauważyłem ścieranie bierznika przednich opon od zewnątrz.
Zawitałem kilka razy do serwisu, miałem wyważane koła, zrobioną geometrię i dalej to samo.
Obecnie serwisant każe czekać na odpowiedź „wieśwagena” co dalej robić, jednocześnie wspominając coś o przegłubie, że można go ewentualnie sprawdzić. Gdy zapytałem o belkę pomocniczą silnika, to serwisant stwierdził, że w moim superbie jest już ta aluminiowa, wymieniona w trakcie produkcji auta.
W między czasie do serwisu zgłosił się klient z tymi samymi objawami co u mnie. Serwis wymienił mu przegłub, ale nic się nie poprawiło i w obecnym czasie serwis każe czekać na decyzję co dalej.
Szkoda że nie mam żadnego kontaktu do tej drugiej poszkodowanej osoby, może razem coś byśmy wskórali. Czas leci nieubłaganie a gwarancja mija mi w maju 2016. Nie wiem co robić. Beznadziejny serwis, grają na zwłokę, żadnych konkretnych działań.
Teraz jeszcze ta akcja z zan. emisją spalin, jakaś masakra, co za g…….
Zalogowałem się do stowarz. osób poszkod. przez VW, może razem coś wskóramy w tej kwestii.
Dzięki
Pozdrawiam